Włamywacze nie musieli się, jak dotąd, specjalnie wysilać. Nic dziwnego, że włamania do mieszkań to przestępstwo na skalę masową. Dla przykładu niemieckie statystyki odnotowują ponad 130 000 włamań rocznie*. Pewni swego złodzieje zmierzają ku najsłabiej zabezpieczonym miejscom w domach. W kilka chwil okna lub drzwi balkonowe stoją im otworem.